Zündapp KS600 był tematem moich rozważań ładnych kilka lat temu…. No dobra… kilkanaście. W ramach przeprowadzek z komputera na bardziej nowoczesną maszynę liczącą tekst po prostu zaginął bez wieści. Jeśli jednak tylko się odnajdzie – obwieszczę to wszem i wobec.

A w tak zwanem między czasie oddajcie się podziwianiom modelu ze zdjęć.

Proszę o trzymanie kciuków, by materiał się odnalazł 🙂

Tomasz