W Niemczech,  w III Rzeszy niemieckiej bywamy bardzo często – w dzisiejszych czasach oczywiście mentalnie.

Powodów jest, jak zwykle sporo. Dwa najważniejsze:

Rzesza Niemiecka była bardzo płodną gospodarką i wydała na świat niezliczone mniej i bardziej ciekawe modele, w tym srebrnego orła zwanego również srebrną strzałą

Polska była i pozostaje blisko, stąd niemieckie pojazdy są u nas popularne, głównie jako pozostałości z czasów narodowosocjalistycznych waśni (II WŚ).

 

Dzisiaj… w sylwestra, ten piękny, unikalny motocykl prężył swoje atuty przed zmarzniętym okiem mojego ulubionego obiektywu. Patrzący w wizjer nieco się napocił nad ustawieniami, bo i słońce za silne, światła za dużo a i obiekt za jasny i świecący. Złej baletnicy…. czasem coś wychodzi.

Tego nie zobaczysz chyba nigdzie. Do dzisiejszych czasów zachowało się kilka egzemplarzy. Zwróć uwagę na ramę: ciągnione alu… Uwaga: w 1931 roku. Technologiczny szok kryzysu gospodarczego.

Proszę o przerwę na przemyślenia, analizę akt, przeżucie danych. Nie, nie jak Sid i jego babcia w Epoce Lodowcowej. I nawet nie jak Anna i Elsa z Frozen. Co to, to nie.

Niecierpliwię się jednak – czyli pełen materiał będzie całkiem niebawem 🙂

Lucky You. Lucky Me 🙂