Na początku był FN, na końcu Nimbus. Obydwie konstrukcje dzieli kilkanaście lat. Ta druga w sposób oczywisty bazowała na belgijskiej konstrukcji, podobnie, jak kilku naśladowców.
Nimbus wydaje się jednak był najdłużej produkowaną czwórką wśród motocykli ze wzdłużnie ustawionym silnikiem. Był może najmniej spektakularną konstrukcją, niemniej to najwyraźniej miało wpływ na cenę, czyli również opłacalność przedsięwzięcia: zakłady Nimbusa produkowały ten model kilkadziesiąt lat. Nimbus miał coś jeszcze: było nim zaawansowanie technologiczne. Zaskakujące jest to, że te niezbyt często spotykane w kontynentalnej Europie motocykle już w latach 30. minionego stulecia były naprawdę zaawansowane technicznie.
W najbliższym czasie pochylę się nad tą ciekawą i długo poszukiwaną przeze mnie konstrukcją.
Życzę cierpliwości w oczekiwaniu. Dzisiaj mogę zaproponować zdjęcia. Reszta niebawem.
Zapraszam,
Tomasz